Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki i Położnej, obchodzony 12 maja, jest wyjątkową okazją, by docenić codzienną pracę, poświęcenie i profesjonalizm osób wykonujących te niezwykle wymagające zawody.
W Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej obchody tego święta miały uroczysty charakter. Dyrektor Szpitala Piotr Rybak wręczył kwiaty p.o. Naczelnej Pielęgniarce, mgr Dorocie Gustaw-Dzierbie, jako wyraz wdzięczności i uznania dla pracy wszystkich pielęgniarek, a także wyraził uznanie wobec całego zespołu pielęgniarskiego. Również dyplom uznania z tej okazji, za pełną poświęcenia i zaangażowania pracę na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców naszego regionu, profesjonalną opiekę nad pacjentem oraz wrażliwość i odwagę w podejmowaniu najtrudniejszych wyzwań w codziennej pracy, przekazał również Marszałek Województwa Lubelskiego, Jarosław Stawiarski.
Przedstawicielki COZL aktywnie uczestniczyły w wydarzeniach zorganizowanych z tej okazji, w tym w konferencji organizowanej przez Okręgową Izbę Pielęgniarek i Położnych w Lublinie pt.: „Pielęgniarstwo i Położnictwo to Nauka i Praktyka”, która odbyła się w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.
To wyjątkowe wydarzenie zgromadziło setki pielęgniarek i położnych z całego regionu, a także przedstawicielki pielęgniarstwa z COZL, w tym p.o. Naczelną Pielęgniarkę, mgr Dorotę Gustaw-Dzierbę, oraz p.o. Zastępczynię Naczelnej Pielęgniarki, mgr Annę Reder. Konferencja była doskonałą okazją do wymiany doświadczeń, omówienia wyzwań codziennej pracy oraz refleksji nad przyszłością zawodów pielęgniarki i położnej w kontekście dynamicznych zmian zachodzących w systemie ochrony zdrowia.
Z okazji święta zapytaliśmy Panią Naczelną o jej refleksje na temat zawodu, wyzwań i marzeń związanych z przyszłością pielęgniarstwa w COZL.
– Z okazji Dnia Pielęgniarki i Położnej, czego życzyłaby Pani sobie i wszystkim pielęgniarkom oraz położnym?
Przede wszystkim życzę nam wszystkim zdrowia, siły i spokoju – zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Nasza praca wymaga ogromnego zaangażowania i często wiąże się z dużym stresem. Chciałabym, aby każda pielęgniarka i położna czuła się doceniona, bezpieczna w miejscu pracy i miała realne możliwości rozwoju. Życzę także satysfakcji i wdzięczności ze strony pacjentów, bo to daje siłę do dalszego działania.
– Jakie cechy uważa Pani za najważniejsze w pracy pielęgniarki i położnej w dzisiejszych czasach?
Odporność psychiczna, empatia, uważność, ale także otwartość na rozwój i technologię. Dziś pielęgniarka nie tylko doskonale zna procedury medyczne, ale też musi być w stanie słuchać pacjentów, wspierać ich emocjonalnie i współpracować z całym zespołem terapeutycznym. Często jesteśmy pierwszymi, którzy zauważają zmiany w stanie pacjenta, dlatego musimy być czujni i odpowiedzialni.
– Jak zmieniała się rola pielęgniarki w ostatnich latach? Czy dziś zawód ten wiąże się z innymi wyzwaniami niż kiedyś?
Zdecydowanie tak. Pielęgniarki nie są już tylko wykonawcami poleceń lekarzy. Jesteśmy partnerkami w opiece nad pacjentem. W ciągu ostatnich lat nasze kompetencje wzrosły – od kwalifikacji pacjentów do procedur, przez edukację zdrowotną, aż po działania w zakresie profilaktyki. Dodatkowo zmiany demograficzne, starzejące się społeczeństwo oraz rozwój nowych technologii w medycynie wprowadzają nowe wyzwania. Musimy się do nich dostosować, by zapewnić jak najlepszą opiekę pacjentom.
– Jak wygląda przeciętny dzień pracy pielęgniarek w naszym szpitalu? Jakie obowiązki realizują na co dzień?
Dzień pracy pielęgniarki w COZL jest niezwykle dynamiczny. Nasz personel opiekuje się pacjentami onkologicznymi na każdym etapie leczenia – od diagnostyki, przez chemioterapię i zabiegi, aż po opiekę paliatywną. Oprócz czynności medycznych, pielęgniarki towarzyszą pacjentom emocjonalnie, wspierają ich rodziny i często są pierwszymi, którzy zauważają pogorszenie stanu zdrowia. To praca, która łączy umiejętności techniczne z ogromnym zaangażowaniem emocjonalnym.
– Z jakimi największymi trudnościami mierzą się obecnie pielęgniarki i położne?
Do największych trudności należy niedobór kadry, zmęczenie psychiczne, obciążenie obowiązkami oraz konfrontacja z trudnymi emocjami pacjentów. Równocześnie rosną wobec nas oczekiwania, które nie zawsze idą w parze z warunkami pracy. Ważne jest, aby te wyzwania były zauważane i omawiane – nie tylko na poziomie instytucji, ale i systemu ochrony zdrowia.
– Czy uważa Pani, że społeczne postrzeganie zawodu pielęgniarki ulega zmianie? Czy czuje Pani większy szacunek i zrozumienie dla tej profesji?
Tak, zdecydowanie. Pandemia COVID-19 była momentem przełomowym – społeczeństwo zobaczyło, jak ogromną rolę odgrywają pielęgniarki w systemie ochrony zdrowia. Wiele osób zyskało szersze zrozumienie i większy szacunek do naszej pracy, co pozytywnie wpłynęło na postrzeganie zawodu. Niemniej jednak, wciąż potrzebujemy działań, które będą promować nasz wizerunek jako profesjonalistów.
– Jakie są oczekiwania młodych pielęgniarek wobec pracy w ochronie zdrowia? Czy różnią się od tych, które miały starsze pokolenia?
Młode pielęgniarki są bardziej świadome swoich praw i możliwości. Oczekują jasnych ścieżek kariery, stabilnych warunków zatrudnienia oraz elastyczności. Chcą czuć się częścią zespołów, w których mają realny wpływ na podejmowane decyzje i są słuchane. W odróżnieniu od starszych pokoleń, które często nie miały takich możliwości, młodsze pielęgniarki są bardziej otwarte na zmiany i nowe technologie.
– Jakie są Pani marzenia i plany związane z przyszłością pielęgniarstwa w naszym szpitalu?
Marzę o tym, by nasz zespół pielęgniarski był wzorem nie tylko pod względem kompetencji, ale także atmosfery pracy. Chciałabym, aby każda pielęgniarka czuła się częścią misji COZL, by nasza praca była źródłem satysfakcji i dumy. Planuję rozwój nowych ścieżek specjalizacji, wdrażanie nowoczesnych rozwiązań oraz wzmacnianie roli pielęgniarki w zespole terapeutycznym.
– Na koniec, co powiedziałaby Pani młodym osobom, które rozważają wybór tej ścieżki zawodowej? Dlaczego warto być pielęgniarką lub położną?
To zawód, który zmienia życie – nie tylko pacjentów, ale także nasze własne. Jest to praca wymagająca, ale niezwykle satysfakcjonująca, ponieważ daje możliwość realnego wpływu na zdrowie i życie innych ludzi. Jeśli czujesz, że chcesz pomagać, rozwijać się i być częścią czegoś większego – to miejsce właśnie dla Ciebie.